live

live

czwartek, 27 lutego 2014

Sezon - czas start!

I stało się. Z dniem pierwszym marca, w sobotę rozpoczynamy sezon. W tamtym roku pierwszy wyjazd wypadł dopiero w maju ze względu na długą zimę. A że w tym roku, w lutym można już spokojnie wybrać się na spacer bez zimowej kurtki i rękawiczek, to kilka dni temu ucieszyłam ukochanego sms'em: jedziemy w sobotę na ryby? Co prawda na komercyjne, bo póki co są inne wydatki niż karta, ale zawsze to coś. Z okazji walentynek sprezentowałam M. podpórki i bombkę, dziś dostał rurki, koszyczki, haczyki i krętliki. Myślę, że jak na pierwszy, krótki wyjazd jest póki co odpowiednio wyposażony. Nie spodziewam się zbyt wiele, ale naturę popodziwiać można zawsze ;-)
Wędziska przygotowane, aparat naładowany, nie pozostało nic innego, jak czekać do soboty. Planujemy mini serię filmów "Ona i On na rybach", ale co z tego wyjdzie, to się okaże w praniu ;-)







A. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz